
Zapewne wielu z Was po przeczytaniu tytułu wpisu złapało się za głowę. Przecież książki są do czytania a nie dekorowania wnętrz. Też wychodzę z takiego założenia, ale czasem nie potrafię się oprzeć pięknej okładce, nawet kiedy wiem, że nie będzie to pasjonująca lektura. Zaletą takich pozycji jest to, że zamiast upychać je na regale, można dać im drugie życie i wykorzystać je w celach dekoracyjnych.
Książki jako dekoracja wnętrz
W tym wpisie przygotowałam kilka aranżacji z tymi samymi książkami. Ich piękne okładki świetnie wyglądają na konsoli, stoliku, półce… tak naprawdę lista jest bardzo długa. Książki potrafią zmienić każdą powierzchnię i nadać elegancji w każdym zakątku mieszkania. Sami zobaczcie ile uroku zyskują wnętrza po tak niewielkiej zmianie.
Na regale
Chyba najbardziej oczywistym miejscem do przechowywania książek jest regał. W moim mieszkaniu mam jeden, który jest już prawie cały wypełniony. Jeśli jesteście ciekawi jak wyglądał rok temu, to zajrzyjcie tutaj. W moim domowym biurze stoi regał Kallax, który jest bardziej dekoracyjnym elementem, a także miejscem do przechowywania dokumentów i wszelkich szpargałów. Nie układam na nim przeczytanych książek, pojawiły się tam jedynie pozycje, które ładnie wyglądają i kryją w sobie wiele inspiracji.
Na biurku
Na moim biurku staram się utrzymywać porządek, dlatego leżą na nim rzeczy z których najczęściej korzystam. Przeglądając zdjęcia biurek “kobiet biznesu” bardzo często spotykam książki ułożone w stos, które pełnią rolę dekoracyjną. Zazwyczaj są to pięknie wydane pozycje, których okładki zgrywają się kolorystycznie z resztą pomieszczenia. Na wierzchu stoi jakiś mały bibelocik, świeca zapachowa lub pojemnik na długopisy i inne przybory. Jest to ciekawe rozwiązanie dla osób, które nie potrzebują wiele miejsca na biurku i mogą sobie pozwolić na takie wykorzystanie powierzchni.
Na półce
W moim mieszkaniu nie mam powieszonych półek, ale planuję to zmienić. Na balkonie mam kilka doniczek z bluszczem, które na zimę będę musiała przenieść do środka. Zwisające długie zielone pędy bedą świetnie wyglądały na półce obok książek.
Na stoliku nocnym
Świetna opcja dla tych osób, które czytają więcej niż jedną książkę na raz. Wystarczy ułożyć kilka tomów jeden na drugim, obok postawić lampkę nocną i etui z okularami. Ładna i praktyczna dekoracja, która tworzy się sama.
Na stoliku kawowym
Stolik kawowy jest jednym z najważniejszych mebli w salonie. To właśnie przy nim najczęściej przyjmuje się gości, dlatego warto zadbać o jego dekorację. Coraz bardziej popularnymi ozdobami stają się bogato ilustrowane albumy i książki z ciekawymi okładkami. Takie pozycje zwane są “coffee table books” i najczęściej to właśnie one inicjują rozmowę z gośćmi na temat, któremu poświęcona jest dana książka. Najlepiej sprawdzą się książki i albumy w dużym formacie, gdzie obrazy dominują nad treścią. Wystarczy je ułożyć w ładny stos, a na wierzch dorzucić mały dekoracyjny bibelot np. muszlę, lupę a nawet wazon z kwiatami.
Jeśli jesteście ciekawi co postawić na regale, to zapraszam Was na wpis: Organizacja domowej biblioteczki. Na blogu pojawiły się także moje pomysły na dekoracje stolika kawowego.
Jak widzicie wcale nie trzeba upychać kolejnych książek gdzieś po kątach. Dzięki umiejętnej aranżacji nasze wnętrza nabiorą wdzięku i duszy.
A gdzie lądują wasze książki po przeczytaniu? Macie w swojej biblioteczce lektury, które nadają się na dekorację?