Polinki – inspirujące wpisy i podsumowanie miesiąca #2

Polinki - inspirujące wpisy i podsumowanie miesiąca

Kwiecień spłatał mi figla, dlatego zapamiętam go na długo. Miesiąc rozpoczęłam całkiem przyjemnie od koncertu symfonicznego z udziałem Konstantina Scherbakova w Filharmonii Krakowskiej. W kolejny weekend odwiedziłam austriacki Innsbruck – relację możecie zobaczyć tutaj.

Pod koniec miesiąca wybrałam się do włoskiego Livigno, gdzie z hukiem zakończyłam sezon narciarski. Wypadek unieruchomił mnie na dłuższy czas, stąd mały zastój w dziale DIY. Z każdym dniem jest coraz lepiej. Waśnie rozpoczynam rehabilitację i przygotowania do operacji, która zaplanowana jest na czerwiec.

Livigno, Polinki - inspirujące wpisy i podsumowanie miesiąca
W ostatni tydzień kwietnia za oknem zrobiło się zielono, drzewa i krzewy przepięknie zakwitły, ale niestety nie mogłam wyjść na spacer. Zadbałam jednak o to, aby w mieszkaniu pojawiły się żywe kwiaty, które wprowadziły wiosenny nastrój. Chyba już wiecie, dlaczego moje konto na instagramie było tak ukwiecone.

Instagram - polenka.pl

Trochę kultury

Uwielbiam baśnie nasycone magią, grozą i zmysłowością. Jako dziecko chętnie słuchałam opowieści i podań ludowych. Chociaż momentami były straszne, to miały w sobie coś co niezwykle przyciągało i ciekawiło. Dziś chciałabym się z Wami podzielić najciekawszymi znaleziskami z tego gatunku.

Coś do obejrzenia

“Pentameron” to niezwykle zmysłowy i wysmakowany estetycznie film, pełen niesamowitych zdjęć ukazujących zarówno piękno jak i brzydotę. Sceny poważne przeplatane są z tymi bardziej absurdalnymi. Reżyser Matteo Garrone inspirował się XVII-wiecznymi neapolitańskimi baśniami autorstwa Giambattisty Basilego. Jest to film, który budzi skrajne emocje: od zachwytów po oburzenie.

Pentameron - baśń nad baśniami Foto: ilbelcinema.com

 

Kawałek sztuki

Rudowłosa piękność z “Pentameronu” przypomniała mi twórczość Bractwa Prerafaelitów, które działało w XIX-wiecznej Anglii. Celem artystów było odrodzenie sztuki przez odwoływanie się do piękna natury, a także przeciwstawienie się akademickim schematom.

Bardzo chętnie ukazywali piękne kobiety, wykorzystując wizerunki legendarnych bohaterek np. Ofelii. Twórczość prerafaelitów przenosi nas w świat baśni pełnej symboliki i ukrytych treści.

ophelia_millais_1a

prerafaelici_1

1. Ofelia, John Everett Millais, 2. La Ghirlandata, Dante Gabriel Rossetti, 3. My Sweet Rose, John William Waterhouse. Źródło zdjęć: commons.wikimedia.org

Coś do posłuchania

Idealnie w tematykę Prerafaelitów wpisuje się Florence Welch. Jej uroda, image i styl przypomina wizerunek bohaterek ukazywanych przez wiktoriańskie stowarzyszenie.

Pomocne wpisy

Na blogu Weroniki znajdziecie 10 bezpłatnych motywów – WordPress

Natalia tłumaczy dlaczego nikt nie czyta Twojego bloga

Magda zdradza jak dobrać odpowiednią typografię na bloga.


 

To już kolejny miesiąc, który minął w mgnieniu oka. Kontuzja sprawiła, że cieszę się z każdego dnia i pokazała, że chwile spędzone w mieszkaniu mogą być bardzo udane.

A jak Wam minął kwiecień? 

Close