
Ślub był dla mnie bardzo ważnym wydarzeniem i z dokładnością planowałam każdy element. Tak jak wiele par utknęłam w poszukiwaniu idealnych zaproszeń na ślub i wesele. Na rynku znajdziemy wiele propozycji, jednak zawsze coś mi nie odpowiadało. Były projekty, które bardzo mi się podobały, ale niestety cena mnie odstraszyła. Stwierdziłam, że koszt jest stanowczo za wysoki. Szukałam dalej. Tańsze odpowiedniki miały gorszy projekt i były wykonywane ze złego materiału. Czas pędził nieubłaganie i stwierdziłam, że zaprojektuję je sama.

Na samym początku określiłam styl i wzory, które będą zdobić moje zaproszenia. Od lat jestem zafascynowana Podhalem, ślub odbywał się w tamtych okolicach więc postanowiłam, że stworzę grafiki z wzorami góralskimi. Kolejnym krokiem było poszukiwanie inspiracji. Kupiłam w tym celu ogromny atlas z haftami ludowymi. Początkowo zaczęłam projektować wzór znany z męskiej cuchy. Później rysowałam kwiaty ze spódnic góralskich, ale ostatecznie padło motyw z chusty ludowej.
Przyznam, że męczyłam się nad wzorem, ponieważ rysowałam w CoreluDRAW. Teraz zrobiłabym to dużo lepiej i szybciej wykorzystując inne programy stworzone do projektowania wektorowego. Niemniej jednak z efektu końcowego jestem bardzo zadowolona – świetnej jakości wydruk, żywe kolory i dobrej faktury papier. Gościom wręczałam zaproszenia, z których byłam dumna. Dodam, że byli pozytywnie zaskoczeni.
Aby zaproszeniom nadać więcej elegancji przewiązałam je czerwoną wstążką. Oczywiście zaproszenia były wręczane w kopercie (niestety nie sfotografowałam ich w takim komplecie).
Zaproszenia ślubne z motywem góralskich kwiatów


Na co zwrócić uwagę podczas projektowania zaproszeń?
Wydruk w drukarni
1. Chyba jednym z najważniejszych elementów w procesie projektowania jest wybór odpowiedniego trybu koloru CMYK lub RGB. CMYK to nakładanie na siebie 4 farb: C cyan, M magenta, Y yellow, K black, natomiast tryb RGB, to to, co widzimy na ekranie i niestety nie jest możliwe wydrukowanie wszystkich jego odcieni. Jeśli pozostawisz do wydruku projekt w RGB, możesz liczyć się ze zmienioną kolorystyką i brakiem reklamacji. Od samego początku warto projektować w CMYK’u, nie trzeba będzie w później podmieniać kolorów.
2. Wybierz odpowiedni rozmiar i sprawdź, czy w tym rozmiarze dostępne są także koperty. To był mój największy problem. Niestety skończyło się na tym, że musiałam przeszukać pół internetu i złożyć zamówienie indywidualne.
3. Projektując zaproszenie pamiętaj, aby pozostawić spady oraz zapisać projekt dobrej rozdzielczości 300 dpi i w dobrym zapisie (PDF lub otwarty plik programu Corel lub Adobe). Zamień fonty na krzywe, to gwarantuje, że czcionka nie zostanie zmieniona (w drukarni nie mają wszystkich fontów). Wyślij projekt do drukarni w celu sprawdzenia. Jeśli zaproszenia będą składane poinformuj o tym wcześniej, być może trzeba będzie zaznaczyć miejsce zgięcia.
4. Znajdź odpowiednią drukarnię, zapytaj o koszt wydruku jednego zaproszenia, a także o minimalną ilość wydruku. Sprawdź gramaturę papieru i poproś o wydruk próbny.
5. Przelicz wszystkie koszy: koszt wydruku zaproszeń, cena kopert i dodatków np. wstążki. Podziel przez ilość zaproszeń. Czy ta cena jest dla Ciebie odpowiednia? Mimo, że sama zrobiłam zaproszenia, to ich ich koszt mnie trochę zaskoczył. Dość drogie okazały się dodatki, takie jak wstążka i koperty.
Zaproszenia projektowałam ponad dwa lata temu. Dziś zrobiłabym je o wiele lepiej, ale nie żałuję podjętej decyzji.
Ktoś z Was projektował zaproszenia? A może są tutaj przyszłe panny młode, które właśnie wybierają odpowiedni projekt?