Jak robić ładne zdjęcia na bloga? 6 sprawdzonych rad

Jak robić ładne zdjęcia na bloga? 6 rad - Polenka

Tuż po tekście, zdjęcia są jednym z najważniejszych elementów na blogu – zwłaszcza tym skierowanym do kobiet. Ładne fotografie zachęcają do tego, aby zostać na stronie trochę dłużej i jeszcze chętniej wracać. To dzięki nim tworzymy klimat naszego miejsca, przekazujemy emocje i historie. Strona wizualna twojego bloga jest dziś niezwykle ważna, ponieważ są blogerzy, którym się chce i tym samym podnoszą poprzeczkę do góry. Chyba nie chcesz zostać gdzieś w tyle?

Bloguję ponad trzy lata i jak dotąd najwięcej pytań dostaję na temat jak robić ładne zdjęcia na bloga. Jest to dla mnie bardzo miłe, kiedy chwalicie moją estetykę i zdjęcia, ale przyznam, że jest to także małe zaskoczenie, bo tematyka kręci się wokół innych rzeczy. Fotografuję od wielu lat, dlatego chętnie podzielę się moimi spostrzeżeniami w tym wpisie.

Jak robić ładne zdjęcia na bloga? 6 rad - Polenka

Jak robić ładne zdjęcia na bloga?

Poniżej wymieniłam punkty, którymi kieruję się podczas robienia zdjęć. Od razu wspomnę, że nie znajdziesz tutaj gotowej recepty na piękne zdjęcie. Na efekt końcowy składa się wiele czynników – twoje doświadczenie, umiejętności, wyczucie estetyki, a także posiadany sprzęt. Muszę jeszcze dodać coś najważniejszego: wszystko zaczyna sie w naszej głowie.

Fotografia to proces, dlatego dzisiaj nie przyjmuję żadnych wymówek typu: “nie mam dobrego aparatu”, “nie mam czasu”, “nie umiem robić i obrabiać zdjęć”. Nu, nu, nu! Zakasamy rękawy i do pracy.

 

1. Styl

Każdy z nas ma własne wyczucie estetyki; niektórym podobają się jasne, pastelowe zdjęcia, a inni wybierają te o ciemnych i nasyconych barwach. Podobnie działamy robiąc zdjęcia i właśnie w ten sposób kształtujemy swój charakterystyczny styl. Na moim blogu zauważysz, że lubię kolory, ale także jasność i przejrzystość fotografii. We wpisach typowo DIY wykorzystuję najczęściej mocne i nasycone barwy (róż, błękit, żółty), natomiast lifestylowe posty zdobią raczej jasne zdjęcia o pastelowych kolorach.

Nawet jedno zdjęcie na blogu, to część większej całości. Czytelnicy przyzwyczajają się do stylistyki i potrafią wskazać autora zdjęcia!

Jestem estetką – lubię to co ładne i miłe dla oczu. Właśnie dlatego moje zdjęcia przypadną do gustu osobom o podobnym wyczuciu artystycznym. Wiem, że nie zawsze to, co jest interesujące dla mnie, będzie ciekawe dla innej osoby. Zawsze jednak takie zdjęcia będą lepiej postrzegane, od takich zrobionych od niechcenia, byle jak i bez pomysłu.

Lubię blogi lifestylowe, gdzie każdy wpis to historia opowiadana przez zdjęcia. Jestem ciekawa co dzieje się poza kadrem, jaka atmosfera towarzyszyła tej sesji, a nawet czasem czuję zapach potrawy i wyobrażam sobie dźwięki. I właśnie o tym powinniśmy myśleć tworząc zdjęcia! Moim zdaniem dobre zdjęcie, to nie tylko ładny kadr czy uroczy przedmiot. Fotografie powinny kryć za sobą jakąś historię, emocje, a także pobudzać zmysły.  

Oczywiście trochę trudniej opowiedzieć historię przez zdjęcia produktu czy DIY, ale to nie oznacza, że się nie da. Od czasu do czasu warto pokazać pokazać proces tworzenia od kulis. Nie chodzi mi tutaj o dane kroki, ale o zdjęcia, kiedy fotograf przyłapał nas na pracy. Możesz także pokazać gotowy przedmiot podczas użycia.

 

2. Pomysł i plan

Ładne i ciekawe zdjęcie nie powstaje ot tak! Zanim chwycisz za aparat, zastanów się wcześniej co chcesz sfotografować i dlaczego, co zdjęcie ma przekazać oraz jakie emocje wywołać, w jakiej ma być stylistyce i kolorystyce oraz w jakim klimacie. Pomyśl jakie dodatkowe przedmioty chcesz pokazać, na jakim tle, albo w jakim pomieszczeniu. Następnie przygotuj wszystko, łącznie ze sprzętem. Sprawdź czy aparat jest naładowany! W fotografii nie liczy się sam pstryk, ale pomysł i umiejętność jego realizacji.

Potrafiłam się nieźle wkurzyć, kiedy podczas spontanicznej mini sesji padła bateria, albo niepotrzebnie traciłam czas na szukanie dodatków.

Jeśli nie masz pomysłu na zdjęcia, stwórz tablicę inspiracji na pinterest. Właśnie w ten sposób kształtowałam stylistykę na moim blogu. Wybierałam ciekawe zdjęcia, które przyciągały mnie kolorystyką, stylistyką lub kompozycją. Patrzyłam, rozgryzałam o co w nich chodzi, a następnie wykorzystywałam u siebie. Teraz robienie zdjęć przychodzi mi bardzo łatwo, bo wiem co chcę przedstawić i w jaki sposób.

Jak robić zdjęcia na bloga - pomysł i plan

3. Światło

Oświetlenie naturalne

Kluczem do sukcesu jest dobre światło. Staraj się zorganizować pracę tak, aby fotografować w ciągu dnia. Naturalne światło jest najlepszym oświetleniem, które możesz wykorzystać i to za darmo. Przetestuj różne warianty: sprawdź w jakim pomieszczeniu jest najjaśniej, odsuń zasłony i firanki, wpuść do pokoju trochę światła, otwórz drzwi balkonowe, a nawet spróbuj przenieść pracę na zewnątrz – na balkon lub do ogrodu.

Kiedy robię zdjęcia typu flat lay, układam całą kompozycję bardzo blisko okna. Podnoszę rolety i odsłaniam firanę, a z drugiej strony przykładam blendę, dzięki której cienie robią się mniejsze.

TIP: blendę fotograficzną możesz zastąpić białym styropianem, płytą piankową, kartką papieru, a nawet folią aluminiową czy lustrem.

Jak robić zdjęcia - światło dzienne, blenda

Oświetlenie sztuczne

A co jeśli zdjęcia możemy robić tylko wieczorem?

Przydadzą się dobre lampy, z żarówkami w odcieniu zbliżonym do światła słonecznego. Do małych projektów wystarczą lampki biurowe z odpowiednią żarówką, z dodatkowym kloszem z pergaminu, który rozproszy światło.

Dla bardziej zaangażowanych osób polecam soft boxy, które są bardziej profesjonalnym oświetleniem. Najlepiej kupić dwie lampy – unikniemy w ten sposób ostrych cieni, ponieważ będą one oświetlały przedmioty z dwóch stron. Alternatywą są parasolki fotograficzne.

Posiadam dwa soft boxy i używam ich wtedy, kiedy jest bardzo pochmurnie lub mogę zrobić zdjęcia jedynie wieczorem. Kupiłam je, ponieważ kilka lat temu mieszkałam w bardzo ciemnym mieszkaniu, w którym szybko zmieniało się światło. Było to widać szczególnie na filmach, przygotowywanych na youtube. Nie było innego wyjścia – musiałam korzystać ze sztucznego oświetlenia.

Chociaż na początku wspomniałam, że najlepsze jest światło naturalne i najczęściej robię zdjęcia w ciągu dnia, to czasem zdarza mi się fotografować pod zwykłą lampą. Ciepłe światło wprowadza ciekawą, jesienno-świąteczną atmosferę. Spójrzcie na zdjęcie poniżej.

Zdjęcia na bloga - sztuczne światło

4. Kompozycja

Na to jak odbieramy zdjęcie ma wpływ kompozycja, czyli rozmieszczenie elementów w kadrze. Istnieje kilka zasad, które warto poznać i przetestować u siebie. Pierwszą z nich jest zasada trójpodziału, polegająca na podziale zdjęcia na dziewięć równych części, za pomocą czterech linii. W miejscach przecięcia lini, powstają tzw. mocne punkty. To właśnie na nich powinien znaleźć się fotografowany obiekt lub przedmiot, który chcemy wyeksponować. Poniżej pokazałam przykładowe zdjęcie, ze szklanką, która jest najbardziej wyróżniona. Znajduje się w jednym z mocnych punktów i tylko ona jest ostra, tło i reszta przedmiotów pozostają rozmyte.

Kolejnymi sposobami kadrowania jest kompozycja otwarta i zamknięta. Kompozycja otwarta, to taka, w której granicę wyznaczają krawędzie zdjęcia, ale niektóre przedmioty są przycięte lub wychodzą poza nią. Można sobie to wyobrazić jako mniejszy kadr czegoś większego. Mam na myśli przycięte na brzegu zdjęcia przedmioty np. talerz, arkusz papieru, kwiatek. Takie zdjęcia wydają się bardziej dynamiczne i ciekawe.

Kompozycja zamknięta jest przeciwieństwem kompozycji otwartej. W tym przypadku przedmioty na zdjęciu są tak jakby zamknięte w granicach kadru. To dobry sposób prezentacji produktu – skupiamy naszą uwagę na głównym bohaterze.

Istnieje jeszcze wiele innych zasad kompozycji, które możesz przetestować. Ćwicz kadrowanie tworząc rozmaite flat lay. Spróbuj pokazać rzeczy w różny sposób – krok do przodu, krok w bok… Testuj, rób wiele zdjęć i wybierz najlepsze.

 

5. Sprzęt

Nie ukrywajmy, że sprzęt również ma znaczenie, ale pamiętaj, że…

Najlepszy aparat to ten, który masz przy sobie.

Aparat sam nie zrobi zdjęcia, to my za nim stoimy. To tylko narzędzie, które rejestruje obraz, a dokładnie wybrany przez nas kadr. Tak jak wspomniałam, ważny jest pomysł i jego realizacja, kompozycja, światło i obróbka. Oczywiście, widać różnicę między fotografią zrobioną profesjonalną lustrzanką a kalkulatorem, jednak dziś nawet zwykłe cyfrówki czy smartfony mają świetne parametry.

Najpierw warto poznać możliwości sprzętu, który się ma i wycisnąć z niego jak najwięcej. Moim zdaniem dopiero wtedy zauważymy, że chcemy czegoś więcej, że to nam nie wystarcza i jesteśmy gotowi przejść na wyższy poziom. Dobry sprzęt to taki, który jest dopasowany do twojego budżetu, umiejętności i sposobu wykorzystania.

Przez wiele lat robiłam zdjęcia produktów do mojego sklepu internetowego zwykłą, starą cyfrówką. Niektóre z nich pojawiały się w drukowanych magazynach i na portalach. Później kupiłam pierwszą lustrzankę, ale zdjęcia niewiele różniły się od starych. Nie potrafiłam korzystać z manualnego trybu, w efekcie moje fotografie były ciemne, rozmazane, z ostrością na tło. Nie pomógł nawet najlepszy obiektyw 50 mm z przysłoną 1,8. Dopiero kiedy nauczyłam się poprawnie wykorzystywać aparat, zrobiłam ogromny progres.

Dzisiaj na blogu pojawiają się zdjęcia, które robię trzema aparatami i iPhonem. Jestem pewna, że ciężko będzie Ci rozpoznać, które z nich robione jest danym sprzętem. Kiedy nie mam czasu albo ochoty na fotografowanie, sięgam po aparat cyfrowy Sony alfa 5100, który służył mi kiedyś do kręcenia filmów. Jest lekki i szybki, a co najważniejsze tryby pół manualne dają fajne efekty. Posiadam także dwa Nikony (stary d5100 i nowy z pełną klatką d750).

Teraz zdradzę mój sekret. Wiesz, że bardzo dużo zdjęć na moim blogu, to zwykłe screeny z filmów? Zwłaszcza te z DIY lub ze mną. Robię zrzut z zapauzowanego filmu, a następnie obrabiam w programie graficznym jak zwykłe zdjęcie. Nie polubiłam się z auto wyzwalaczem, dlatego jak na razie jest to moja ulubiona metoda, kiedy nie ma obok kogoś, kto mógłby mi zrobić zdjęcie.

 

6. Obróbka graficzna

Po zakupie lustrzanki przeżyłam ogromne rozczarowanie. Myślałam, że zdjęcia będą podobne do tych z magazynu – ostre, jasne i z nasyconymi kolorami. A tak na prawdę moje fotki niewiele różniły się od tych robionych cyfrówką. Nie oszukujmy się, cała magia tkwi w obróbce graficznej.

Wcale nie chodzi o zaawansowaną obróbkę typu “wytnij przedmiot” lub “wklej coś nowego”. Na początku wystarczy umiejętność zwiększenia jasności, kontrastu i nasycenia. W programie graficznym warto poprawić kadrowanie oraz wyregulować pochylenie, tak aby ściany były pionowe, a horyzont poziomy. Takie opcje są dostępne w wielu prostych, darmowych programach.

Od niedawna robię zdjęcia w formacie RAW i podciągam je w programie Lightroom (zmieniam temperaturę zdjęcia na ciepłą, podnoszę delikatnie jasność, zwiększam nasycenie barw, zmniejszam cienie i minimalizuję ostre światła). Następnie otwieram Photoshop, w którym kadruję zdjęcie i jeśli trzeba, to je prostuję. Delikatnie wyostrzam i czasem dodaję filtr kolorystyczny.

Zdjęcia na bloga - obróbka graficzna

Na instagram robię zdjęcia najczęściej iPhonem i przerabiam je w mobilnej wersji Lightroom, która jest dostępna za darmo.

Darmowe programy do obróbki: Gimp, Canva, Pixlr.com, PT Photo Editor, Polarr.

Na smartphone: Lightroom, A color story, Snapseed, Afterlight. W tym wpisie znajdziesz więcej informacji: Moje ulubione aplikacje na telefon.


 

Kiedy w 2008 roku zaczynałam swoją przygodę z “pisaniem do internetu”, nikt nikt nie przywiązywał ogromnej uwagi do zdjęć. Na blogach pojawiały się fotki mdłych pomidorówek na talerzu położonym na ceracie, ubrań rozkładanych na podłodze i wiele innych kwiatków, o których nie jeden bloger wolałby zapomnieć. Dziś poziom fotografii jest bardzo wysoki, a także sami czytelnicy od razu zauważają bylejakość, dlatego warto pracować nad jakością. Nie oznacza to jednak, że mając piękne zdjęcia nasz blog od razu odniesie sukces. To jedynie jeden z wielu elementów układanki.

To pierwszy tego typu wpis na moim blogu. Jestem ciekawa czy ta tematyka Cię interesuje i czy chciałabyś przeczytać więcej o tym, jak dokładnie powstają moje zdjęcia. W kolejnych postach mogłabym zdradzić kulisy kreatywnej sesji, pokazać ustawienia aparatu, a także przedstawić obróbkę krok po kroku. Zapraszam Cię także do działu BLOGOWANIE, gdzie będą się pojawiały wpisy w tej tematyce.

A może masz inny problem w fotografii, w którym mogę Ci pomóc? 

Do zobaczenia na blogu!

Close